Maandag, 28 aug.'17. Poniedziałek, 28 sierp.'17

Het charmante Barcelos is omgeven met talrijke legendes, waaronder die van de haan, die Portugals alomaanwezige nationale symbool werd, de beroemdste is. In heel gelijkende vorm wordt het verhaal ook in Santo Domingo in Spanje verteld. Waar de legende ontstaan is, is onzeker. In Barcelos is die bekend sinds ongeveer de 14e eeuw. Een misdaad in Barcelos voor onrust hebben gezorgd. Op zoek naar de dader  viel de verdenking op een Galicische rondtrekkende handwerksgezel. Hoewel hij bezwoer onschuldig te zijn, hij zal enkel maar een pelgrim zijn, op weg naar Santiago om gelofte te vervullen, werd hij tot de dood door ophanging veroordeeld. Op de dag voor de voltrekking van het vonnis vroeg hij daarom om opnieuw voor de rechter te worden voorgeleid. Deze zat juist met vrienden aan tafel, met een gebraden haan voor zich op zijn bord. De Galiciër zei:"zo zeker als ik ontschuldig ben, zo zeker zal deze haan kraaien als ik opgehangen wordt". Hoewel de aanwezigen hem met haan en spot overlaadden, bleef het gebraden haantje onaangeroerd. En inderdaad, terwijl de beul aan het werk ging, verhief de haan zich in al zijn vederpracht en luidkeels kraaiend van het bord. De ontzette rechter rende naar de galg, waar de Galiciër al hing, maar gelukkig nog leefde. Van iedere verdenking bevrijd mocht de man zijn pelgrimstocht voortzetten. Jarek later keerde hij terug en schonk de stad een aan de h. Jacobus en de h. Maagd gewijd kruis. Dit Cruzerio do Galo bevind zich tegenover de haan bij de ruines van Paço dos Condes de Barcelos. 

Szarmadskie Barcelos is otoczone wieloma legendami, między innymi o kugucie, który najbardziej rozsławił Portugalię i stał się narodowym symbolem tego kraju. W rejze samej wersji tyczy się ta opowieść Santo Domingo, w Hiszpanii. Gdzie legenda powstała nie jest znane. W Barcelos jest ona znana od 14-o wieku. Pewne przestępstwo doprowadziło do niepokoju w Barcelos. W poszukiwaniu na przestępcę wszystkie poszlaki wskazywały na Galicyjskiego rzemieślnika. Ten tłumaczył się, ze jest niewinnym pielgrzymem, który jest w drodze do Santiago, żeby wypełnić swoje przyrzeczenia. Jednak żadne tłumaczenia nie pomogły. W dzień w którym miał on zostać powieszony poprosił raz jeszcze o jeszcze jedno przesłuchanie. Ten siedział prawie z paroma przyjaciółmi przy stole zajadając upieczonego koguta. Galiczyjczyk powiedział: "tak jak pewne jest, za jestem niewinny, tak ter pewne jest, ze ten kogut zapieje jeżeli zostanę powieszony". Przyjaciele wraz z towarzyszami nasmiewali sie z niego podczas gdy kogut nie był jeszcze naruszony. I rzeczywiście, w oceńcie kiedy kat wymierzał karę i wieszał Galijczyka, kogut z całej siły i w swej piękności zaczął piać. Sędzia pibiegl szybko na miejsce stracenia na którym dogorywał skazaniec i darował mu wolność. Pare lat później kiedy Galijczyk wracał przez Barcelos, podarował św. Jakubowi i najświętszej Pannie krzyż. Do dzisiaj krzyż ten znajduje się na przeciw koguta przy ruinach zamku Paço dos Condes de Barcelos.